Obserwatorzy

niedziela, 9 marca 2014

Domowa piekarenka.

Od kiedy zostałam obdarowana przez moją koleżankę zakwasem i przepisem na najłatwiejszy chleb na świecie, mój dom w sobotę zamienia się w domową piekarenkę. Oj, jak wtedy pachnie... Domowy chleb wymaga cierpliwości i czasu . Pierwszy raz piekłam z wielkimi obawami, nie mając zupełnie zaufania do siebie, z połowy porcji, mimo, że koleżanka zapewniała, że na pewno mi wyjdzie. I wyszedł. Smak ciepłego jeszcze chleba z masłem wart był poświęconego czasu i wynagrodził wszystkie obawy.






Teraz piekę już bez obaw, za to z pasją, dwa duże chleby, które wystarczają nam na cały tydzień, do następnego pieczenia. Z ulubionymi dodatkami jak słonecznik czy dynia. Chleby długo zachowują świeżość, bo przechowuję je w lnianej siatce chlebowej. Siatką taką zostałam obdarowana przez Izę. Koniecznie zajrzyjcie do niej i zobaczcie jakie piękne cuda Iza szyje.




*********************

Kochani,

Dobrego tygodnia Wam życzę. Ciepłego i wiosennego. A dowodem na to, że wiosna się zbliża, niech będzie bukiecik podbiałów, który dostałam dzisiaj od Zuzi. Dla mnie to pierwsze wiosenne kwiaty.




Pozdrawiam ciepło:)

14 komentarzy:

  1. ale zapachniało :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny chleb. Wyobrażam sobie jak u Was pachnie w sobotę :-)
    U mnie tez podbiały :-)
    Pozdrówka ciepłe i dobrego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chlebki wyglądają cudnie i zapewne tez tak smakują , nie ma nic przyjemniejszego jak zapach pieczonego chleba w domu. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. O wow wyglądają przecudnie!!!
    Uwielbiam taki chleb !!! Do niego najlepsze jest masło wymieszane z ziołami!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas niestety zrobiliśmy taką długą przerwę w pieczeniu, że zakwas się zepsuł. Na szczęście mamy skąd wziąć nowy :). Chlebek taki rzeczywiście jest pyszny. No i zapach podczas pieczenia, rewelacyjny, taki bardzo, bardzo domowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. to super nie ma to jak domowy chleb :) pięknie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, chlebuś domowy to jest to! Też się przerzuciałam na własny wypiek - ma on jednak niepowtarzalny, prawdziwy smak.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię taki domowy pachnący chlebek i mlecze też lubię wczesną wiosną:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmmmm.....pachnie ze zdjęć. Chleb wygląda przepysznie. Pozdrawiam i miłego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  10. Chlebki wyglądają niesamowicie!! A lniana torba idealna:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. Pysznie wygląda Twój chlebuś! Też zawsze tak przechowuję pieczywo :)
    pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Radość z własnego chleba jest ogromna, też czasem piekę :-) Twój wygląda świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli smakuje jak wygląda to już zazdroszczę;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz ♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...