Obserwatorzy

piątek, 31 października 2014

Znów kolorowo:)

Poszewki robiłam na zamówienie Ewy. Dotarły już do właścicielki, więc mogę je pokazać:)



Niby identyczne, a jednak różne...przede wszystkim, miały być kolorowe, takie było życzenie Ewy. Kiedy dobrałam już kolory, przez moment miałam wrażenie, że trochę zaszalałam z ilością. Ale po kilku kwadratach...przepadłam...szydełkowałam kolejne i kolejne, coraz bardziej kolorowe.



A Wam jak się podobają?





A kolorowo pewnie jeszcze u mnie będzie nie raz...

Miłego weekendu:)

czwartek, 30 października 2014

♥♥♥

Wiecie ile waży szczęście? Moje 0,5 kilograma. A wiecie ile kosztuje szczęście? Moje całe 15 złotych. A co mnie tak uszczęśliwiło? Zakup włóczek w second handzie.



To tylko część moich skarbów- wełenka, którą zwinęłam w kłębki. 

Ciekawa jestem, czy zwijacie motki w kłębuszki?

***
Pozdrawiam cieplutko.

sobota, 25 października 2014

Wygrałam...

Jeszcze we wrześniu obdarowana zostałam szydełkową poduchą i tildową laleczką. U Romy udało wygrać mi się candy. A że nie po drodze mi z maszyną do szycia, cieszę się tym bardziej.






Dziękuję Romo:)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...