Obserwatorzy

niedziela, 8 grudnia 2013

Słodkie misie czyli ozdób choinkowych ciąg dalszy.

Koniec tygodnia minął mi na chorowaniu, dopadła mnie paskudna angina. Ale na wspomnienie tego co działo się w piątek i sobotę, kiedy hulał Ksawery, kiedy wyjście z domu groziło urwaniem głowy, to chorowanie teraz wydaje mi się wybawieniem(zwłaszcza, że antybiotyk szybko zadziałał).
 
***
 
Chorując w domowym zaciszu, popijając herbatę z cytryną i wsłuchując się w wiatr za oknem, powstały kolejne ozdoby na choinkę, tym razem misie. A wszystko za sprawą Martyny i tego wzoru . Wzór niby prosty, jednak wykonanie misiów jest bardzo czasochłonne. Ja dla ułatwienia uszy wykonałam na szydełku. I miałam niby poprzestać na dwóch - w czerwonym i w białym sweterku. Jednak kiedy te dwa zobaczyła moja Zuzia i zapytała czy zrobię następne, a na moje "nie" zrobiła smutną minkę, co było począć? Tylko jedno...zrobić kolejnego...i kolejnego...

 
w niebieskim sweterku...


i w paski...




I tak powstała rodzinka 10 misiaczków (jeden już wisi na choince w przedszkolu Zuzi).
 
 
 
A Wam jak idą przygotowania do świąt? Pieczecie pierniczki? Robicie ozdoby? A może kleicie już uszka do wigilijnego barszczu? 



38 komentarzy:

  1. Ależ cudne te misiaczki :-) Już mam ogromną ochotę je zrobić, tylko czasu braknie, zaraz siadam do szycia spodniczki dla starszej i coś tam dalej w kolejce też już czeka. Ach, to na razie popatrzę tylko czasu:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Joasiu i mnie do realizacji kolejnych świątecznych pomysłów czasu braknie:)

      Usuń
  2. Ozdoby sobie powolutku dziergam, a do pierniczków się przymierzam. Nie dziwi mnie, że Twoja córcia chciała więcej takich misiów, bo są przesłodkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do pierniczków też dopiero się przymierzam:)

      Usuń
  3. ależ misiowe cudeńka :)))
    u mnie surowe ciasto piernikowe leżakuje jeszcze w lodówce... kilka ozdób juz wisi...
    pozdrawiam aga :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne misie :-) Cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze ,że choroba nie jakaś bardziej zmierzła i nie musiałaś plackiem leżeć. Miśki szalenie wesołe. Ostatnio widzę,że wiele osób z otoczenia wciąga dzierganie. Chciałabym się zarazić tą "chorobą " ale jakoś odporna a raczej oporna jestem. Szkoda ,że nie pokazałaś krok po kroku , oczko po oczku bo może wtedy byłoby mi łatwiej :-). Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  6. świąteczne misie są urocze :))))

    dobrze, że już wyzdrowiałaś :) a ja w proszku a tu tyle rzeczy do zrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)) Do świat jeszcze trochę czasu zostało, na pewno zdążysz ze wszystkim:)))

      Usuń
  7. Słodkie:)Wcale Zuzi się nie dziwie że zapragnęła kolejnych:)U mnie jakiś taki zastój robótkowy ,nic nie robię.Za pierniki muszę się zabrać...dzisiaj albo jutro
    Pozdrawiam Jagódko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to ta moja Zuzia jest takim motorem do działania,robienia,...a pierniczki też dopiero mamy w planach:) Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Ale słodziaki! Śliczne są te misiaczki. Widac chorowanie może sprzyjać rękodziełu. :)
    Tak przeglądając blogi widzę, że przygotowania do świąt rozpoczęte. Chyba czas zacząć...? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że w tym roku u Ciebie najwięcej bieli i czerwieni. Misie są przesłodkie! Zdrowiej szybko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie biel i czerwień to moje świąteczne kolory:)

      Usuń
    2. No to się zgrałyśmy w kwestii bieli ;) A co do bieli z czerwienią to są w dodatku modne w tym roku.

      Usuń
  10. jakie śliczne i słodkie te misie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Misiaki są cudne. U nas trwa planowanie...pierwsze ozdoby juz są ale reszta w polu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdążycie, do świąt jeszcze trochę czasu zostało:)

      Usuń
  12. No Kochana szalejesz na tym drutowaniu;)) a tak poważnie wspaniałe misiaczkui i genialna z nich ozdoba choinkowa będzie;)
    Zdrówka życzę!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne są te misiaczki i cudownie udekorują choinkę.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. słodkie misiaki :) nie zmarnowałaś czasu podczas choroby !!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne te misiaczki! Naprawdę słodziutkie ;-).

    OdpowiedzUsuń
  16. Misiaki są obłędne :) Muszę zrobić dla mojej Zuzi :) Cuda, cuda! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Fantastyczne, cudownie fantastyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Misiaczki wyglądają świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. O rajuśku, cuda tu u Ciebie, masz talent że ojej:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękne! I niech Ci zawsze dobrze ostrzy Twoja lustranka, a oko wybiera najlepsze kadry twojej pięknej pasji :))))))))
    Dobrych dni

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale maja sliczne sweterki, te misie:)
    I emalia-cudo:)

    Pozdrawiam cieplo)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jagódko, radosnego świętowania Bożego Narodzenia:)
    Buziaki przesyłam serdeczne i dziękuję za życzenia!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne te misie:) origamiiptaki.blogspot.com zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Są naprawdę słodkie ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz ♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...