Obserwatorzy

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Czy jabłko pada zawsze niedaleko jabłoni?

Na moim osiedlu rośnie drzewo, jest to jakaś odmiana rajskiej jabłoni. Na wiosnę drzewo obsypane jest cudownym, różowym kwieciem i wtedy bardzo żałuję, że nie rośnie pod moim balkonem, bo widok tego drzewka zapiera dech w piersiach. Teraz obsypane jest małymi, czerwonymi jabłuszkami, które prześlicznie wyglądają na tle zielonych liści. Od dawna mam chrapkę na te jabłuszka. I gdyby nie to, że rosną przy ulicy "pozamykałabym" je w słoiki, bo można je kandyzować i cieszyć się nimi w zimie.   W miniony weekend z moją Zuzią nazbierałyśmy koszyczek owoców, a później razem zrobiłyśmy wianuszek w kształcie serca. Pomysł nie jest mój, bo gdzieś już widziałam w sieci taki wianuszek. 

***

Patrzyłam na moją niespełna dwuletnią córeczkę, jak sobie świetnie radzi, jak się cieszy z tego co robi, jaka jest cierpliwa i uważna...I tak zaczęłam się zastanawiać, czy ja sama dzisiaj zajmowałabym się rękodziełem, gdyby nie moja Mama, która w czasach mojego dzieciństwa z konieczności (bo takie czasy) robiła na drutach rękawiczki, skarpety i swetry, mnie i mojemu rodzeństwu???  I czy moja Zuzia w przyszłości będzie czerpać radość z rzeczy zrobionych własnoręcznie??? Czy będzie chciała, tak jak ja kiedyś, żeby nauczyć ją szydełkowania, haftowania, robienia na drutach??? Mam tylko cichą nadzieję, że jednak jabłko zawsze pada niedaleko jabłoni.


***

Autorem poniższych zdjęć w większości jest mój Syn. Dziękuję Ci Syneczku za udaną sesję.














Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za wszystkie przemiłe komentarze:))

24 komentarze:

  1. serce jest genialne:) sama bym takie chciała mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo to te jabłuszka koło mnie rosną nawet ugryzłam jedno coby sprawdzić czy jadalne.Jagodaj czy serduszko długo wytrzyma?trzeba na słońcu trzymać,suszyć?
    Śliczna na twoja córcia i na pewno po mamie zdolna będzie:)
    Tymczasem biegnę zbierać jabłuszka zanim odpiszesz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Igo, ja swoje serduszko powiesiłam w kuchni, mam nadzieję, że jabłuszka się ładnie zasuszą i nie stracą wiele na kolorze. Nie wiem na ile są wytrzymałe, bo taka dekorację robiłam pierwszy raz w życiu:)

      Usuń
  3. Pierwszy raz widzę takie jabłuszkowe serduszko...i wspaniała zabawa na ćwiczenie motoryki małej dla Zuzi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj piekne zdjęcia i pomysł genialny;))ususzcie dziewczyny to serduszko, może sie da;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Jagodaj, myślę że na pewno coś w dzieciach zostaje. Tak jak u Ciebie moja mama szydełkowała, robiła na drutach, a tato potrafił zrobić "wszystko z niczego". Wtedy gdy bylam mała, nie zdawałam sobie sprawy, że nasiąkam tym co robią i w jaki sposób. Teraz analizuję i wiem, że to co robię to kapitał wyniesiony z domu. I dziś mnie to baaaardzo cieszy!
    Córuś śliczna, a serducha takiego zapragnęłam. Musze tylko jabłuszek gdzieś poszukać! :D
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  6. Serce robi wrażenie!!! Pamiętam rajskie jabłuszka w moim rodzinnym mieście, tylko one miały ciemno różowy kolor.

    OdpowiedzUsuń
  7. No niesamowite to serce!!!!!!! cudowne!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. i te rączki takie zapracowane malutkie, śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te jabłuszka są przesłodkie, a serce wyszło pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo zdolny synek :), mam słabość do tych jabłuszek, pamiętam smak słoikowych, ale u nas też tylko przy ulicy i jakoś gdzie indziej trudno zdobyć, ozdoba wyszła piękna, a co do córy, myślę, że to będzie dla niej naturalne, ta wpojona przez mamę miłość do ręcznej roboty ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj
    Musze napisać , ze wianuszek z rajskich jabłek robi wrazenie.
    Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam gorąco i widzę , ze młody fotograf Ci rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne to serduszko:) i jaki pomocnik uroczy:)
    Już widać, że dusza artystyczna od małego:)
    pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne serce. Wspaniały pomysł miałaś i najfajniejsze ,że dzieciaki zaangażowałaś i też miały wielką frajdę zapewne.Syn zasługuje na miano prawdziwego artysty fotografa a córa na pewno padła koło swojej mamy więc będzie dobrze .Całusy

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne serducho i piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowne serduszko! Dobrze że się nie marnują te jabłuszka. Jako wianuszek prezentują się wybornie! Przepiękne fotografie!

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie Wam wyszło to serduszko ! cudna sesja zdjęciowa :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomysł pięknie podpatrzony. Też bym miała chętkę na realizację.
    Ostatnio rajskie jabłuszka widziałam w drodze z wakacji w Leżajsku.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Urocze serduszko stworzyłyście. Ja też wiele moich zainteresowań zawdzięczam mamie. Jabłko pada niedaleko jabłoni
    Pozdrawiam serdecznie
    T.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz ♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...